Weronika Sobczyńska


Weronika Sobczyńska

Weronika pracuję w Warsztacie jako fizjoterapeutka co za tym idzie ćwiczy między innymi ze mną 😊. Co lubi? Na pewno dobrą muzykę (głownie rock, czyli tak, jak ja) ale ma również mnóstwo zainteresowań np. nurkowanie, dobry kryminał oraz zainteresowania artystyczne.

Wera, bo tak się do niej zwracam, jest osobą dosyć skrytą nie lubi mówić o sobie, więc tym bardziej dziękuję jej, że zgodziła się odpowiedzieć na kilka moich pytań.

Może zaczniemy od tego:

Ja uważam, że fizjoterapia to ciężki zawód. Dlaczego wybrałaś akurat ten kierunek?

 

Wera

Nie będzie to na pewno piękna opowieść o moim zamiłowaniu do tego zawodu od samego początku. Podczas wyboru studiów fizjoterapia znalazła się na liście wraz z dwoma innymi kierunkami. Koniec końców tak się wszystko potoczyło, że trafiłam na fizjoterapię i okazało się to strzałem w dziesiątkę. Jak już sama wspomniałaś jest to ciężki zawód nie mniej jednak bardzo satysfakcjonujący i wdzięczny.

 

Wiem z własnego doświadczenia, że osoby niepełnosprawne nie zawsze wykazują chęć do ćwiczeń i współpracy z fizjoterapeutą.
Co Ty na ten temat uważasz? Zmuszać taką osobę do ćwiczeń czy lepiej odpuścić?

 

Wera

Każdemu zdarzają się lepsze i gorsze dni i nie zawsze ta chęć do ćwiczeń jest. W sytuacjach gdy dana osoba nie ma chęci do uczestnictwa w zajęciach na pewno nie można odpuszczać. Uważam ,że na każdego da się znaleźć sposób, wystarczy odpowiednie podejście, motywacja, czas i zrozumienie w końcu wszyscy jesteśmy tylko ludźmi.

 

Wera wiem, że Warsztat Terapii Zajęciowej w Czeszewie to Twoja pierwsza praca co za tym idzie pierwszy dzień musiał być trudny.

Powiedz mi co Cię zaskoczyło w ten pierwszy dzień?

 

Wera

Obawiałam się pierwszego dnia, tego jak mnie odbiorą inni współpracownicy oraz oczywiście uczestnicy, czy się ze wszystkimi dogadam oraz jak się sprawdzę w roli fizjoterapeuty. Jak się okazało nie tylko u mnie takie obawy występowały, ale również i u uczestników. Więc jak okazało się, że obie strony się stresują to wtedy poszło już z górki.  Na pewno zaskoczyła mnie wasza życzliwość, serdeczność oraz taka swojskość.

 

Pracujesz już kilka miesięcy w Warsztacie czy jest coś czego się nauczyłaś od nas niepełnosprawnych?

 

Wera

Uważam, że nauczyłam się wielu rzeczy od osób niepełnosprawnych. Wspaniałe jest u nich docenianie małych rzeczy, cieszenie się z każdego dnia oraz bezinteresowność w wielu działaniach i chęć pomagania.

 

Myślę, że każdy z naszych terapeutów ma takie zachowanie/sytuacje, z pracy które zapamięta do końca życia.

Czy jest już taka sytuacja/zachowanie, które zapamiętasz na zawsze?

 

Wera

Jest taka jedna sytuacja, która wydarzyła się stosunkowo niedawno. A mianowicie po wielu próbach i niepowodzeniach udało mi się przekonać jedną osobę do uczestnictwa w zajęciach. Zajęło mi to trochę czasu ale radość i spełnienie z tym związane było nie do opisania. I niby nie było to nic wielkiego, ale bardzo mnie to ucieszyło.

 

Tak już na koniec, ostatnie pytanie

Lubisz swoją prace?

 

Wera

Bardzo lubię swoją pracę. Sprawia mi wiele radości i satysfakcji. Konfucjusz kiedyś powiedział Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu.” i czuję, że jestem tego żywym przykładem.

 

Dziękuję Ci bardzo za rozmowę i życzę duuużo cierpliwości i wytrwałości.

 

Wera

Dziękuję na pewno się przyda. A ja chciałabym Ci życzyć wielu ciekawych inspiracji i powodzenia z rozkręceniem na nowo bloga :)

0 comments