W Polsce seksualność to ogólnie temat tabu, a już
seksualność osób niepełnosprawnych to w ogóle jakiś kosmos czy my żyjemy w
średniowieczu? Nadal wiele osób uważa. że w ogóle nie ma tematu. Chcę wam
powiedzieć. że takie osoby jak ja też mają prawo do okazywania sobie uczuć!
Osoby z niepełnosprawnością dzielą się na różne
rodzaje tej niepełnosprawności i jeżeli taka osoba jest sprawna intelektualnie,
wie co się dzieje z jej ciałem, to dlaczego ma sobie odmawiać seksualności?
Ja jestem osobą niepełnosprawną od zawsze. Niestety
nawet już w dorosłości dużo osób traktowało mnie i nadal traktuje jak taką małą
dziewczynkę, która w życiu sobie nie poradzi 😔 Chyba tak trochę wam wszystkim na przekór
żyje całkiem normalnie w długoletnim, udanym związku i mam po prostu prywatne
życie, w którym seksualność jest czymś naturalnym. Uważam, że seks to bardzo
ważna część życia KAŻDEGO człowieka!
Piszę bloga, żeby wam pokazać różne punkty widzenia,
dlatego zadałam pytanie takie samo kilku osobom w różnym wieku i z różnych środowisk.
W Polsce seksualność to temat tabu, a już seksualność
osób niepełnosprawnych to jakiś kosmos...
Co Ty uważasz na ten temat? Co
powinno się zmienić? Czy osoby niepełnosprawne mają prawo do okazywania sobie
miłości?
Odpowiedzi:
Uważam, że osoby niepełnosprawne tak jak i inni ludzie mają pełne prawo do miłości, okazywania sobie uczuć, seksu oraz bycia w związku z drugą osobą. W szkołach, domach, a nawet w kościołach powinno się więcej i bardziej otwarcie rozmawiać o seksualności, ponieważ lepiej żeby dzieci czy młodzi dorośli dowiedzieli się na ten temat od rodzin czy osób którym ufają niż z Internetu, gdzie wiele informacji jest nieprawdziwych i zaburza prawdziwy obraz seksualności. Myślę, że osoby niepełnosprawne mogą się obawiać wchodzić w związki czy publicznie okazywać uczucia, ponieważ nie chcą jeszcze bardziej zwracać na siebie uwagi. Ale ludzie zawsze będą rozmawiać za waszymi plecami bez względu na to jak będziecie postępować. Dlatego nie patrzcie na to, nie przejmujcie się tym, żyjcie w zgodzie z samym sobą i cieszcie się życiem :)
Katarzyna osoba niepełnosprawna lat 46
Alexsandra Autorka podcastu "Bitch
Become That Witch" feministka, aktywistka, marketingowiec, lat 33
Przede wszystkim uważam,
że nie powinno być tematów tabu. Nie będę pewnie w tym temacie zbyt obiektywna
bo żyję w bańce przekonana o tym, że każdy ma prawo do miłości. Niezależnie od
wszystkiego. Wydaje mi się, że ludzie wciąż boją się tego czego nie rozumieją i
wszelką inność traktują jak "wybryk natury". I to jest coś do zmiany.
Także w temacie miłości i seksu.
Pani Jadzia emerytka lat 65
Każdy człowiek sprawny
czy niepełnosprawny, a zwłaszcza niepełnosprawny ma prawo do okazywania miłości.
Osoby niepełnosprawne, które są pokrzywdzone przez los tym bardziej powinny
kochać i być kochane. Dawniej seksualność był to temat tabu nawet wśród osób
sprawnych. Mało było wiadomości na ten temat,
w szkole, w rodzinie też się na ten temat nie rozmawiało. Dziś więcej
się mówi jawnie o seksualności. Sądzę, że w szkole jak odpowiednie osoby będą
umiały dobrze wytłumaczyć, że seksualność nie jest tematem żartów ani kpin
powinno być coraz lepiej.
Ksiądz Bartosz Proboszcz polskiej parafii
pw. św. Wojciecha w Londynie, odpowiedzialny również za duszpasterstwo parafii
pw. św. Patryka w Londynie. Prawnik kanonista. lat 40
Seksualność dotyka
najbardziej intymnych sfer naszego życia. Niełatwo jest o niej mówić, jak
niełatwo nam mówić o wszystkim, co dotyka naszej intymności. Jestem wierzącym
chrześcijaninem (a do tego także katolickim księdzem), zatem na ludzką
seksualność staram się patrzeć przez pryzmat nauczania Kościoła katolickiego.
Nie chciałbym jednak dzielić tutaj przysłowiowego włosa na czworo i zapuszczać
się w meandry teologii moralnej. Pytanie jest konkretne, a więc i moja
odpowiedź niech będzie konkretna: Tak! Osoby niepełnosprawne mają prawo do
okazywania sobie miłości, ponieważ jest to niezbywalne prawo każdego człowieka.
Uprzedzając Twoje kolejne pytanie, dopowiadam: Tak! Osoby niepełnosprawne mają
prawo do życia intymnego, do współżycia, do seksu. Uważam jednak, podobnie
zresztą jak Kościół, że na seksualność powinniśmy patrzeć w szerszym kontekście
budowania relacji. W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy: „Płciowość
wywiera wpływ na wszystkie sfery osoby ludzkiej w jedności jej ciała i duszy.
Dotyczy ona szczególnie uczuciowości, zdolności do miłości oraz prokreacji i –
w sposób ogólniejszy – umiejętności nawiązywania więzów komunii z drugim
człowiekiem” (KKK 2332). Wszyscy potrzebujemy relacji, więzi z innymi. Także
tych seksualnych. Nieliczni wybrali życie w czystości. Nie wiem w imię jakich
racji mielibyśmy odmawiać osobom niepełnosprawnym prawa do realizowania się w
relacjach międzyludzkich, także tych, a może nawet przede wszystkim tych
najbardziej wzniosłych, do jakich należy małżeństwo rozumiane jako związek
mężczyzny i kobiety. Od każdego człowieka, niezależnie czy jest on w pełni sił,
czy może w czymś niedomaga, należy jednak bezwzględnie wymagać, by budowane
przez niego relacje i tworzone więzi charakteryzowały się dojrzałością,
uczciwością, zdolnością do miłości, a w przypadku małżeństwa także zdolnością
do prokreacji. Jeśli osoba spełnia powyższe warunki, niezależnie od swojej
pełnej lub niepełnej sprawności, nie musi i nie powinna rezygnować z
najbardziej intymnych sfer międzyludzkich relacji.
Adam terapeuta lat 28
W Polsce seksualność to
temat tabu, a już seksualność osób niepełnosprawnych to jakiś kosmos…
Co Ty uważasz
na ten temat?
ODP: Problem seksualności jest problemem państw
słabiej rozwiniętych, od zawsze wynikało to z faktu, iż nasze społeczeństwo
wychowywane i edukowane jest w nieprawidłowy sposób. Tematy nie wygodne, czyli
np. owa seksualność były kiedyś wręcz zakazane i uważane za zło, dziś niby mamy
większą świadomość oraz tolerancję, ale nadal w dużym stopniu wiele osób nie
umie sobie z tym poradzić i uświadomić sobie jak ważny i istotna ja to sprawa.
Moim zdaniem te tabu istnieć będzie jeszcze przez kilka pokoleń co prawda każde
pokolenie będzie bardziej elastyczne w tym temacie, ale do osiągnięcia
akceptowalnego stanu według mnie brakuje nam jeszcze kilka pokoleń.
Co powinno się zmienić?
ODP: Zmienić się powinno przede wszystkim nastawienie
i zrozumienie ludzi, lecz przez różnice w światopoglądzie pokoleniowym jest to
na ten moment nie możliwe. Możemy z każdym pokoleniem stawać się bardziej
elastyczni i wyedukowani w tym temacie, lecz musimy mieć porządne edukacyjnie
zaplecze, które na ten moment kuleje i to bardzo. Na zmianę wpływ będą mieć
głównie młodzi ludzie, którzy powinni być prowadzenie poprawnie w temacie, to
pozwoli z biegiem czasu na zmianę i pełniejszą logiczną świadomość tematu
seksualności. Na pewno należy zadbać o zrozumienie tej seksualności i
akceptacje tego co może wychodzić poza książkowe szablony. Seksualność puki nie
przynosi nam albo komuś krzywdy nie jest niczym złym, wręcz przeciwnie powinno
być czymś dobrym i przyjemnym.
Czy osoby niepełnosprawne mają prawo do okazywania
sobie miłości?
ODP: Oczywiście każdy ma prawdo do okazywania miłości.
Miłość jest podstawową formą okazywania przepotężnej emocji. Należy podkreślić,
iż miłość może być platoniczna, romantyczna, rodzinna czy duchowa. Miłość ma
wiele płaszczyzn, które nie zawsze oznaczać mają seksualność.
Nie można ogołocić miłości z uczuć i tego, co jej
towarzyszy. Kochając, faktycznie przeżywamy szeroką gamę emocji, począwszy od
euforycznej radości do smutku, odczuwamy gniew, wstyd, żal czy rozgoryczenie.
Seksualność osoby niepełnosprawnej jest normalna, a uczucia nie zależą od
ilorazu inteligencji, dlatego wszyscy mamy takie samo prawo do miłości.
Seksualność osoby niepełnosprawnej jest normalna, a uczucia nie zależą od
ilorazu inteligencji, dlatego wszyscy mamy takie samo prawo do miłości.
Bardzo dziękuje wszystkim za odpowiedzi 😊
To teraz tak po mojemu, jestem w szoku, że wszyscy
odpowiedzieli tak pozytywnie. Z jednej strony bardzo mnie to cieszy, ale chyba
wszyscy zdajemy sobie sprawę, że tak na co dzień wcale to tak nie wygląda…
Słyszałam np. że księża nie chcą dawać ślubów takim osobą jak ja dlaczego?
Ponieważ nie zdecyduje się na dziecko, a przecież po to zakłada się rodzinę
według kościoła.
Ludzie „zdrowi” też różnie odbierają związki osób
niepełnosprawnych i ich seksualność. Uważam, że zamiast wytykać palcami, śmiać
się z nas czy obgadywać nas… możecie się od nas niepełnosprawnych wiele nauczyć
nie chodzi mi tu o sprawy łóżkowe, ale o uczuciowe. Zapewniam was, że takie
osoby jak ja zastanowią się kilka razy z kim i co robią, jakie mogą być
konsekwencje…
Takie podsumowanie ja nikomu nie zaglądam pod kołdrę i
proszę o to samo. Każdy ma prawo kochać i być kochanym i tego WAM WSZYSTKIM
ŻYCZĘ!!!
Grafika z https://pixabay.com/
0 comments